Pomysł 41
Narzędzie do poszukiwania potencjalnych klientów
Powiedziano kiedyś, że nic nie jest bardziej puste od dnia bez planu. Staje się to szczególnie prawdziwe kiedy agent ubezpieczeniowy nie ma w swoim kalendarzu ani jednego żywego potencjalnego klienta ;-)
Gromadzenie danych nie jest może najbardziej fascynującym zajęciem ale potrafi dobrze się odpłacić w sprzedaży. Podręcznik prospectingu LIMRA „The Forty-Niner. A Collection of 49 Best Prospecting Ideas” opisuje czołowego agenta, który dowodzi tego wykorzystywaną przez siebie listą kontrolną. Agent ten opracował dla siebie poniższy formularz, który ma wydrukowany na sztywnym papierze w kompletach po 10. Postawił sobie za cel wypełnienie jednego kompletu dziennie – czyli innymi słowy porozmawianie z 10 osobami o ich sytuacji i potrzebach ubezpieczeniowych.
Pod koniec każdego dnia karty są zaewidencjonowane zgodnie z datą, w której jest przewidziany kontakt z klientem (urodziny, zmiana wieku ubezpieczeniowego, odnowienie polisy, zaplanowane spotkanie itd.).
Ten formularz pozwolił agentowi uczynić nawyk z regularnego poszukiwania potencjalnych klientów. Ośmielił go do wykorzystywania telefonu do kontaktowania się z potencjalnymi klientami ponieważ zawsze jest więcej ludzi, z którymi można się spotkać, niż pozwala na to czas. To narzędzie zapewniło przywołanemu agentowi stały dopływ najbardziej obiecujących potencjalnych klientów.
Witam na blogu Sprzedaż 2.1. To kontynuacja bloga Sprzedaż w XXI wieku. Ten również jest poświęcony sprzedaży usług finansowych. W dzieleniu się pomysłami przyświeca mi motto: „Aby coś otrzymać, najpierw trzeba dać”. Nie bądźcie jedynie biernymi czytelnikami. Komentujcie, dzielcie się swoimi pomysłami, piszcie do mnie na adres tbartuzel@insurance.com.pl . Zatem rozpoczynamy podróż w sprzedaż w XXI wieku, przepraszam – w sprzedaż w 2.1 wieku ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz