Iluż z nas nie słyszy tego raz za razem. Muszę się zastanowić. W trakcie sesji „Sales Ideas Exchange” podczas Kongresu MDRT w Indianapolis w 2010 jeden z członków Top of the Table przedstawił w jaki sposób radzi sobie w takiej sytuacji.
„Szanowny Kliencie. Doceniam, że chce pan przemyśleć tak ważną decyzję. Obawiam się jednak, że będzie pan podejmował decyzje na podstawie zapominanych stopniowo informacji…”
W tym momencie bierze do ręki kartkę A4, na której robił notatki podczas rozmowy i składa ją na pół.
„Po tygodniu będzie pan pamiętał mniej więcej tyle z dzisiaj omawianych informacji”
Składa kartkę kolejny raz na pół.
„Po kolejnym zostanie tyle informacji”
„Po trzecim tygodniu będzie ich miał pan tyle” – i kolejny raz składa kartkę na pół.
Dochodzi tak do 6 tygodni, kiedy już po prostu fizycznie jest trudno złożyć kartkę na pół kolejny raz.
„Czy nie lepiej podejmować decyzję na podstawie 100 procent dostępnych informacji?” – mówiąc to rozkłada kartkę z powrotem do rozmiaru A4.
Witam na blogu Sprzedaż 2.1. To kontynuacja bloga Sprzedaż w XXI wieku. Ten również jest poświęcony sprzedaży usług finansowych. W dzieleniu się pomysłami przyświeca mi motto: „Aby coś otrzymać, najpierw trzeba dać”. Nie bądźcie jedynie biernymi czytelnikami. Komentujcie, dzielcie się swoimi pomysłami, piszcie do mnie na adres tbartuzel@insurance.com.pl . Zatem rozpoczynamy podróż w sprzedaż w XXI wieku, przepraszam – w sprzedaż w 2.1 wieku ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz